Miejsce, które opowiada historię Wrocławia: od przyjazdu pierwszych Polaków na ziemie odzyskane aż po czasy współczesne. Miejsce, które pokazuje, jak tworzyła się nową tożsamość. Wreszcie – miejsce, które samo w sobie jest świadkiem historii, bo sam obiekt powstał jeszcze w XIX wieku i od tego czasu było tłem dla wielu ważnych wydarzeń. Obok Centrum Historii Zajezdnia nie można przejść obojętnie. Dlaczego każdy powinien choć raz odwiedzić muzeum prowadzone przez Ośrodek Pamięć i Przyszłość?
Powojenna historia Wrocławia i Dolnego Śląska jest niezwykle bogata. To nowa tożsamość budowana na gruncie wydarzeń i miejsc, które przez lata nadawały rytm tutejszemu życiu. Aby zachować pamięć o niej, należy słuchać i utrwalać relacje świadków. Tym właśnie zajmuje się Ośrodek Pamięć i Przyszłość.
70 lat historii Wrocławia
Najważniejsza – i zarazem stała – wystawa Centrum Historii Zajezdnia nosi tytuł „Wrocław 1945–2016”. To 70 lat kształtowania stolicy Dolnego Śląska, których można doświadczyć niemal empirycznie. Przejdziemy tu przez dworzec, sklep mięsny, mieszkania czy kiosk pełen produktów znanych z czasów PRL-u. Zobaczymy stare tablice z nazwami ulic. Poczujemy klimat dawnych lat – od momentu tuż po wojnie. Nie ma drugiego takiego miejsca na mapie Wrocławia, które w tak kompleksowy sposób pokazuje historię miasta, wykorzystując przy tym interaktywne techniki i pobudzając wszystkie zmysły.
Nie tylko wystawa o mieście
W obiekcie można jednak robić znacznie więcej. To miejsce warsztatów i wydarzeń kulturalnych. Najbliższe już 4 lutego – promujące książkę autorstwa Adama Burakowskiego, Aleksandra Gubrynowicza i Pawła Ukielskiego zatytułowaną „1989. Jesień Narodów”. Wstęp na nie jest wolny, podobnie jak na część innych wydarzeń. Jeszcze niedawno można było zobaczyć m.in. wystawę „Wrocław pamięta. Stan wojenny we Wrocławiu” czy też przyjść na spotkanie z Agnieszką Dobkiewicz, autorką książki „Dziewczyny z Gross-Rosen. Zapomniane historie z obozowego piekła”. Nie brakuje też akcji dla najmłodszych – ostatnie z nich to m.in. Grudniowe i Styczniowe Bajkowe Poranki czy Akademia młodego naukowca.
Unikatowa wartość historyczna
Dlaczego każdy powinien choć raz odwiedzić to miejsce? Poza bogatą ofertą kulturalną obiekt ten ma także wartość historyczną. Choć w trakcie obrony Festung Breslau ucierpiał – jak duża część tutejszej zabudowy – to po wojnie został odbudowany i przez lata służył jako zajezdnia dla autobusów miejskich. Co więcej, to właśnie w tym miejscu w sierpniu 1980 roku rozpoczęły się solidarnościowe strajki we Wrocławiu. Zajezdnia na Grabiszyńskiej na zawsze wpisała się na kartach historii. Powróciła dla mieszkańców w 2016 roku – jako muzeum prowadzone przez Ośrodek Pamięć i Przyszłość. Naturalnie uzupełnia ofertę kulturalną tej części miasta, a przy tym stanowi jedyne takie miejsce na mapie Wrocławia, które tak dogłębnie przygląda się jego historii. To miejsce absolutnie dla każdego.
