W Chinach epidemia koronawirusa spada, tymczasem w Polsce i całej Europie liczba zakażenia ciągle rośnie (w moment napisania tego artykułu w Polsce potwierdzono 104 przypadki). Kancelaria Premiera opublikowała komunikat, że „Walka z koronawirusem to poważny egzamin dla nas wszystkich. Czy potrafimy pomagać?” Trudno się nie zgodzić, zwłaszcza kiedy koronawirus przekształca się w koronaferie, a kwarantanna staje się możliwością spędzenia wolnego czasu w galeriach handlowych wśród znajomych. Brak świadomości i ogólna ignorancja są barierami, których przełamanie pomoże pomóc w pierwszej kolejności sobie oraz bliskim.
W środę 11 marca Światowa Organizacja Zdrowia zakwalifikowała koronawirus jako pandemię. Tzn. ofiarami COVID-19 stały się 127 863 osoby w 114 państwach (medonet.pl).
Czym jest koronawirus?
Koronawirusy to określony rodzaj wirusów, które powodują infekcje układu oddechowego. Zazwyczaj, wirusy te grożą naszym płucom. Natomiast, COVID-19 wyróżnia się wśród innych form. Posiada on zwykłe dla nas, ale nowe dla koronawirusów symptomy – od suchego kaszlu i gorączki do zapalenia płuc i niewydolności. Różnorodność symptomów i ich przebieg utrudnia lekarzom i oraz specjalistom zidentyfikowanie efektywnych metod leczenia. Każdy przypadek jest inny.
WAŻNE! Na ten moment nie istnieje efektywnych leków lub szczepionki przeciwko COVID-19.
Warto zaznaczyć, że COVID-19 nie jest pierwszym (i prawdopodobnie nie ostatnim) koronawirusem, który poznało nasze pokolenie. Musimy przygotować się do nowych form i rodzajów chorób oczekujących na nas w przyszłości. Nie chcę Was straszyć, lecz odwrotnie. Chcę uprzedzić, żeby każdy mógł przyzwyczaić się do tej myśli i zacząć lepiej dbać o siebie, swoich bliskich oraz naszą planetę.
Mieliśmy możliwość zapoznać się z koronawirusem znacznie wcześniej. Przykładowo:
- zespół ciężkiej ostrej niewydolności oddechowej (SARS), który pojawił się w miasteczku Guangdong (Chiny) w 2002 roku;
- bliskowschodni zespół oddechowy (MERS), który po raz pierwszy został opisany w Dżuddzie (Arabia Saudyjska) w 2012 roku.
Zidentyfikowany w Wuhanie (Chiny) wirus SARS-CoV-2 to już siódmy gatunek koronawirusa, który grozi homo sapiens.
Jak zapobiec kolejnym COVID-19?
Dlaczego piszę o kolejnych wirusach? Jeśli nie odczuwamy problemów ekologicznych na własnej skórze, to wirusy stanowią wyzwanie, które stoi przed każdym z nas. COVID-19 jest obok nas, leży na naszych smartfonach, rozpowszechnia się, kiedy my śpimy.
Efekt cieplarniany, pożary w Australii, masowe topnienie lodowców – to są elementy, które wpływają na stan środowiska, w którym żyjemy i w którym zezwalamy koronawirusom na istnienie oraz ciągłe mutacje.
Nowe choroby stanowią zagrożenie dla społeczeństwa, a brak efektywnych metod leczenia powoduje panikę. Wprowadzenie kwarantanny wywołuje niezadowolenia u ludzi. Według Alanny Shaikh, Specjalistki ds. Zdrowia na świecie (Global Health Expert), to ogranicza ich wolność, oddziela ich od rodziny i kolegów. Brak szkoły i uczelni jest traktowany jako wolny czas, w którym można dobrze się pobawić ze znajomymi. Jednak nie tym razem. Ten wolny czas służy odseparowaniu się od innych, żeby uniknąć zakażenia przez kontakt z drugim człowiekiem.
Nie raz pisaliśmy o ekologii, o tym, że warto dbać o planetę oraz o wyzwaniach, które stoją przed nami. Po raz kolejny zachęcam Was do aktywnego i świadomego dbania o zdrowie swoje, swoich bliskich, swojej planety – naszej planety.
Czego oczekiwać?
Więcej chorób, na które nie jesteśmy przygotowani. Więcej epidemii, które są wynikiem aroganckiego nastawienia do środowiska. Więcej pandemii, które będą wynikiem ludzkiej ignorancji i braku odpowiedzialności przed samym sobą.
Podsumowując, koronawirus jest egzaminem dla nas, osób starszych, świadomych i posiadających możliwość podejmowania decyzji. I jeśli teraz on sprawdza nas na umiejętność reagowania, to za kilka dni, tygodni lub miesięcy kluczowym pytaniem będzie, czy umiemy wyciągać prawidłowe wnioski?